DRUK WIELKOFORMATOWY
Jakość w druku wielkoformatowym. Czy ma znaczenie?
I dlaczego… ma 🙂
Kolor przyjrzyjmy się temu...
Kolorystyka w druku to temat na tyle rozległy i skomplikowany, że stał się osobną dziedziną drukarstwa. Powstały na ten temat niezliczone publikacje i opracowania, które wyjaśniają związane z tym zagadnienia. Ale my postanowiliśmy dorzucić swoje 3 grosze i tu Wam chcemy pokazać co my o tym wiemy.
Znaczna większość urządzeń wielkoformatowych drukuje za pomocą czterech podstawowych atramentów: CYAN, MAGENTA, YELLOW i CZARNY. Jest to podstawowy zestaw kolorów, który umożliwia odwzorowanie około 70% kolorów, które może zobaczyć ludzkie oko. Wartość ta w zależności od gatunku i typu maszyny oraz atramentów może się różnić. Nie jest to zły wynik, natomiast przestrzeń kolorystyczna CMYK w porównaniu np. do przestrzeni sRGB, AdobeRGB wypada blado i to dosłownie. Świetnym przykładem jest porównanie na monitorze komputera żywego kolorystycznie obrazu i jego kopii przetworzonej kolorystycznie do przestrzeni CMYK. Zauważymy, że kolory w CMYK są bardziej szare i nie mają aż takiego nasycenia jak kolory w obrazie w trybie RGB.
Dlatego byłoby nam bardzo smutno oglądać mało nasycone druki, dosłownie można się zanudzić.
Aby rozszerzyć tak zwany gamut kolorystyczny a tym samym dodać do szarej codzienności nieco energii, urządzenia ewoluowały i producenci zaczęli dokładać do nich kolory pomocnicze. Coraz więcej maszyn pracuje w oparciu o dodatkowe kolory Light Magenta oraz Light Cyan. To rozszerzenie pozwoliło drukarzom oferować druki wielkoformatowe, których kolorystyka pokrywała szerszą przestrzeń kolorów niż zwykły CMYK, a także mniej zauważalne przejścia tonalne widoczne np. na obrazach gdy ciemne niebo przechodzi w jasny błękit i przeplatane jest różową poświatą zachodzącego słońca. Efekt? Było dobrze… lepiej… ale czy można jeszcze lepiej?
Na to pytanie odpowiedziała firma EPSON oferując urządzenie SureColor 80610, które oprócz sześciu kolorów CMYKLcLm dołożyło jeszcze kolory pomarańczowy, czerwony i szary (tzw. Light black) wprowadzając do reklamy i druków zewnętrznych jakość zarezerwowaną do tej pory dla wysokiej jakości drukarek fotograficznych. Drukarka ta pokrywa 98,2% palety PANTONE Solid Coated, która jest biblią kolorów w branży reklamowej. Głęboka czerwień, ostry pomarańcz oraz łagodne przejścia szarości, a także możliwość jaką dają te kolory w tworzeniu kolorów, których są składowymi sprawiają, iż kolorystyka wydruków jest bezkonkurencyjna.
A jakie kolory oferują urządzenia, na których drukujemy wielki format w Gigaprint? Drukujemy na EPSON SureColor 80610… więc dokładnie 98,2% pokrycia PANTONE ze wszystkimi zaletami druku aż dziewięcioma kolorami. Dzięki temu widząc na mieście jaskrawe, jednolicie zadrukowane kolory, wiesz, że wyszły z naszej siedziby. Wiesz, że z nami nie ma nudy.
Mała kropelka – duże znaczenie.
Zastanawiasz się co to ta kropla i jak się ma do Twojego wydruku?
Drukarka wielkoformatowa działa na zasadzie wyrzucenia pojedynczych kropelek atramentu z głowicy na podłoże.
Wielkość kropli jaką potrafi wygenerować głowica ma ogromne
znaczenie przy druku dokładnych elementów takich jak np. etykiety, instrukcje,
tablice informacyjne, fotografie wielkoformatowe, plakaty. Sprawia, że drobne
teksty są wyraźniejsze, a przy ich bliskim oglądaniu niewidoczny jest efekt
rozmywania krawędzi. Przy druku fotografii wielkoformatowej uwidoczniony jest
każdy szczegół, a przy niskim nasyceniu kolorów mniej widoczne są punkty kropli
na wydruku.
Najlepsze na rynku głowice w drukarkach wielkoformatowych przeznaczonych do reklamy i druku outdoor/indoor pozwalają uzyskać krople o wielkości około 4 pikolitrów.
Dla porównania głowice w wysokojakościowych drukarkach fotograficznych potrafią obniżyć tą wartość do 1,5 pikolitra, natomiast wartość ta uzyskiwana jest przy użyciu atramentów wodnych, które nie nadają się do ekspozycji zewnętrznej. Chcielibyśmy te wielkości odnieść do jakiegoś przedmiotu, elementu, żeby łatwiej Wam było sobie to wyobrazić…ale nie możemy. To jest tak mała kropla, że musicie nam wierzyć na słowo. To co najważniejsze, efekt końcowy druku nie pozwala dostrzec tych kropelek. Czyli już wiesz, że druk jest doskonałej jakości.
Epson 80610, a raczej jego głowica PrecisionCore, której używa generuje minimalną kroplę wielkości 4,2 pikolitra. I tutaj możesz mieć pewność, że powierzone nam prace otrzymasz w najwyższej jakości ze wszystkimi jej szczegółami.
Co oni tam panie namieszali w tych atramentach?
Atramenty oryginalne, a nieoryginalne.
Wszędzie tam, gdzie chęć cięcia kosztów produkcji bierze górę nad jakością stosowane są tak zwane zamienniki atramentów oryginalnych. Faktem jest, że atramenty zamienne są coraz bardziej zbliżone do atramentów oryginalnych. Ale idąc modnym ostatnio slangiem: „prawie” robi dużą różnicę. Zatem gdzie jest haczyk?
Zamienne atramenty na pewno są tańsze co powinno przekładać się na cenę produktu końcowego, ale atrakcyjna cena często uzyskiwana jest kosztem komponentów, zmiennej jakości, brakiem poprawnego odwzorowania kolorystyki, utratą trwałości kolorów, utratą nasycenia barw, brakiem spójności kolorystycznej przy tak zwanych dodrukach. Różnica rzędu kilku lub kilkunastu złotych na metrze kwadratowym wydruku naszym zdaniem nie jest warta potencjalnych problemów, które zamienne atramenty mogą generować, a już na pewno nie jest opłacalne dla Was jako klientów wydrukowanie długookresowej grafiki stosując atramenty zamienne.
Dlatego jako drukarnia, która zna problem od środka zdecydowaliśmy się na używanie tylko i wyłącznie oryginalnych atramentów dostarczanych przez firmę EPSON, które posiadają np. certyfikat GreenGuard Gold.
Kontrola wysuwu materiału z maszyny…
Jakkolwiek skomplikowanie to nie brzmi, jest zagadnieniem, które bezpośrednio przekłada się na jakość Waszej pracy. Zakładając, że zamawiacie wydruk fototapety na ścianę o wielkości 4×2,5 metra otrzymacie ją w tak zwanych brytach – inaczej – Wasz wydruk będzie podzielony na części, które naklejając na ścianę powinny być dopasowane tak aby nie było uskoków. Wiele maszyn stosuje zwykłe nawijarki i odwijarki materiału, które nie mają żadnych systemów kontroli długości wysuwanego materiału co najczęściej skutkuje brakiem możliwości dokładnego spasowania podzielonej grafiki. Czyli napocisz się, położysz już pierwszy bryt, ufff, udało się. Kładziesz drugi a tu niespodzianka ale raczej taka nie z kategorii pożądanych. Grafika mija się i mimo wylanych przez Ciebie potów i później już łez rozpaczy, nie ma siły, żeby dwa niby bliskie a jak dalekie brzegi płacht druku się spasowały. Efekt końcowy – mijaki na 4m szerokości, które co bardziej wrażliwych skupionych na detalach oglądaczy doprowadzi do oby tylko dyskomfortu.
W naszym urządzeniu zastosowano system AD-ATC, który jest zaawansowanym systemem naciągu rolki materiału. Dzięki temu bryty waszej tapety powinny spasować się idealnie.
Podsumowując.
W tym krótkim Know-how, opisaliśmy główne wady i zalety poszczególnych rozwiązań. Jako drukarnia postawiliśmy na jakość w reklamie zewnętrznej, która w dobie walki o cenę często jest aspektem drugorzędnym. Naszym zdaniem różnica w cenie produktu końcowego nie rekompensuje utraty jakości, dlatego używamy sprzętu i materiałów najwyższej jakości.
Interesuje Cię druk wielkoformatowy? Zamawiając u nas masz pewność, że otrzymany produkt będzie spełniał Twoje oczekiwania, a stworzone z niego prace przykują uwagę potencjalnych klientów.